Szanowni Państwo, przekazuję w wolnym dostępie, za darmo, dla wszystkich efekt moich działań w CDIAK w Kijowie.
Tak naprawdę, do 24 lutego 2022 roku nie zdawałem sobie do końca sprawy jak ważne było to co zrobiłem - Digitalizacja kolekcji 966 w CDIAK w Kijowie. Bardziej myślałem o ułatwieniu dostępu wszystkim zainteresowanym niż dostępu w ogóle - chodzi nie o mnie tylko dostęp do Ukraińskich archiwów w obecnej sytuacji. Prócz mojej pracy, mojego czasu projekt ten udało się zrealizować dzięki kilkuset wpłatom od osób wspierających mnie i moje działania poprzez zrzutkę: https://zrzutka.pl/64jbck
Pracy przy tej kolekcji jest jeszcze sporo. Pozostało do zdigitalizowania 7 spraw, których nie udostępniono ze względu na zły stan zachowania. Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości uda sie tego dokonać. Poza tym, prace na Inwentarzem - takim w miarę pozwalającymm się poruszać po tej kolekcji. Tutaj link do tego co już zrobiłem, i prośba do osób chętnych współuczestnictwem w tworzeniu go: https://docs.google.com/document/d/1XiqBZrzcsBAHpn7Gc9OAjLXfJeNkpRD9/edit?usp=sharing&ouid=103038312045560467519&rtpof=true&sd=true i pliki pomocne w tworzeniu go: https://drive.google.com/drive/folders/1J4_D6NkN6D4W9XhO9XuwfoGGk7AsO7Q5?usp=sharing
Cała kolekcja dostępna pod linkiem (w formie skanów jpg, a także w formie pdf) :
skany: https://drive.google.com/drive/folders/1YofkOO5qwRZn1jSay-YR-wBbZvLiJcES?usp=sharing
pdf: https://drive.google.com/drive/folders/18CHDIlOEmm8KA2dut09kccuY3ouxiTh8?usp=sharing
W planach miałem teraz digitalizację Ksiag Sądowych Kijowskich i Żytomierskich, niemal wszystko dopiete na ostatni guzik. ech...
Dla tego też prośba do osbób dysponujacych materiałami z Ukraińskich archiwów - do naszych naukowców którzy wieleokrotnie, wiele z tych ksiag sfotografowali - UDOSTĘPNIJCIE JE. W ramach podziękowań, docenienia proszę o dalsze darowizny na moje projekty: https://zrzutka.pl/64jbck oraz https://zrzutka.pl/8s38zh prace, mam nadzieję chwilowo są wstrzymane, ale obiecuję sporo z tego co udało mi się już zeskanować udostępnić dla wszystkich - m.in. kolekcja ksiąg metrykalnych z dekanatu berdyczowskiego (f 1046). Do samego niemal końca wykorzystałem możliwość skanowania materiałów z Ukraińskich Archiwów. Barbarzyński najazd Rosji na Ukrainę zastał mnie w Żytomierzu. Musiałem natychmiast przerwać swój pobyt tam i wracać do Kijowa po rodzinę i ewakuować się do Polski. Mam nadzieję, że Państwo docenią moją pracę i przede wszystkim - że jej efekty pozwolą dokonać wielu odkryć w Waszych badaniach historycznych i genealogicznych.
pozdrawiam
Marcin Kowal